artykuł byłego już blogera


Jak zajumać portal, czyli prawdziwa historia „NEonu24”

W podobnym tonie od kilku miesięcy, portal jest atakowany przez grupę chcącą "trzymać władzę".
Jako portal, NEon nie protestował.

Ostatnio, niejako wywołany do odpowiedzi bloger @dżon, który z racji funkcji brał udział w opisywanych wydarzeniach, ustosunkował się do kłamstw w wykonaniu byłego już blogera i administratora.

Wynurzenia Ruszkiewicza

Dlatego trzeba kilka spraw wyjaśnić.

1. Administracja nie zajmuje się tym, jakie treści bloger publikuje.
2. Administracja nie promuje wedle własnego uznania, a promuje każdy tekst, tu wyjątkiem mogą być ogłoszenia, lub kilkukrotnie poruszany temat.
3. Administracja nie "banuje" jednoosobowo, użytkowników.
4. Ban czasowy, permanentny nakładany jest w drodze dyskusji między administratorami.
5. Nie ma lepszych, gorszych, zasłużonych, czy znakomitych, regulamin obowiązuje każdego bez wyjątku.
6. Nie jest możliwe "uciszanie" innych blogerów czy komentatorów jako "niewygodnych".
7. Bloger może zwrócić się do administracji, poprzez funkcję nadużycie by ta zablokowała, "nazbyt uciążliwego użytkownika" (trola/hejtera) na jego blogu, który nie pisze na temat, a jego komentarze są komentarzami personalnymi wobec innych użytkowników.

Jeśli ktoś ma uwagi, pomysły, dotyczące funkcjonowania portalu, winien je kierować albo na PW do administracji, @dżona, lub na adres email: nowyekran24@protonmail.com.
Innej drogi nie ma. Każda próba poruszania tematu funkcjonowania portalu publiczne, uważana będzie za wywoływanie burzy, naruszanie regulaminu.

Każdy nadesłany pomysł czy uwagi, zostaną przedyskutowane w gronie administracji, i jeśli będą uznane za słuszne, zostaną wdrożone.


Proszę zwrócić uwagę na poniższe komentarze:

Bodek1971 czwartek, 26 września 2024, 09:17:49
kilka dni temu właśnie dostałem bana od "administracji". Dobrze że nie strzał w potylicę.

Bodek1971, czwartek, 26 września 2024, 17:36:10
... I może niech administracja przestanie chować się za anonimowym hasłem "Administracja " i podpisze się który z administratorów wypowiada się w jej imieniu.

Administracja nikomu nie strzela w potylicę.
Administracja nie chce wiedzieć, kto kryje się pod nickiem/nazwą której używa.
Administracja nie widzi powodu, by bloger/komentator miał wiedzieć, kto jest administratorem.

Panowie @Zawisza Niebieski, @dżon, są tylko blogerami, którzy mogą pełnić inne funkcje lub świadczyć usługi na rzecz NEonu.
Będąc blogerami, wypowiadają się tylko we własnym imieniu, a nie administracji.

Wracając do regulaminu, na każdym portalu obowiązuje jakiś regulamin i obowiązuje on bez wyjątku, każdego użytkownika, rejestrując się regulamin zostaje przez użytkownika zaakceptowany. Należy go tylko przestrzegać.


Kolega Ruszkiewicz pisząc artykuł, popełnił kilka dość solidnych kłamstw:


   ...

Co jest prawdą, a co kłamstwem i manipulacją? W momencie blokady domeny neon24_pl ten człowiek pisał tak:

/

Jarek Ruszkiewicz SL, niedziela, 27 lutego 2022, 20:20:19, @#Nibiru#Jarek Ruszkiewicz SL#Nibiru
 //gdyż trzymam stronę dobra// Tia... Ciekawe jakie mają na ciebie kwity w telawivie? :))
Teraz "dobro" (jeśli tak to można eufemistycznie nazwać) jest w Moskwie. Jako bezstronny analityk powinieneś to wiedzieć. Zresztą podejrzewam, że doskonale to wiesz tylko nie masz odwagi tego przyznać :)))))
Nawet wyłączenie NEonu potwierdza to co mówię. Gnoje boją się prawdy.
/



Jak widać zmienił zdanie od tego czasu, wówczas domena neon24_pl była "wyłączona/zniknięta za sprawą donosów do ABW",
dziś jest "zajumana przez Lipskiego".


W tym artykule, napisał w jednym z komentarzy tak:
/
Hodowałem cię kilka lat dla jaj aż przegiąłeś pałę i musiałem cię zutylizować.
/


Proszę zwrócić uwagę na reakcję administratora, twardo i bez sentymentu dla "niby zasług, czy niby świetności lub niby wielkości", a ku pamięci, tych, co usiłują wmówić innym, że tutejsza administracja, "kręci jakieś lody", proszę się wczytać dokładnie:

"Za podobne słowa można wylecieć z WM, dlatego przypominam Ci i wszystkim użytkownikom, że na naszym portalu obowiązuje bezwzględny nakaz kultury słowa i zakaz wyzwisk, zniesławiań i plucia jadem. Na WM należy dyskutować na poglądy i argumenty merytoryczne, a nie wyzwiska, bo chcę, by nasz portal przyciągał ludzi na poziomie, którzy wzbogacą go inteligentnymi i ciekawymi dyskusjami, a nie hejterów, którzy zmienią ten czysty strumień słowa w śmierdzący ściek.
Regulamin tutaj – chciałbym aby wszyscy wzięli go sobie do serca, bo banowanie to ostateczna ostateczność, za którą nie przepadam, a którą z bólem serca muszę czasami stosować. Przed napisaniem komentarzy, proszę sobie przypominać o punkcie 5."

Inny znamienity bloger Białas napisał (i stale to czyni), oczywiście kłamiąc, tak:

/
— Dureń nie chce przyjąć do wiadomości, że Ikulalibal, Ty, ja i jeszcze inni blogerzy zostali zbanowani, więc nie mamy możliwości odpowiedzieć na Neonie. Więc można go tu nękać, bo ta bezczelność nie może być tolerowana...
/

Otóż stan faktyczny jest taki, że:

1. ikulalibal nie jest blokowany na NEonie.
2. zablokowane konto posiada obecnie 2 użytkowników, mianowicie Zygmunt Białas, Leonardo DaVinci,
3. użytkownik Rhumek, za ponowne wystąpienie z artykułem na temat funkcjonowania portalu ma bana czasowego.
4. bloger Ruszkiewicz ma bana permanentnego z uwagi na stałe już od kilku lat pisanie nieprawdy o portalu NEon, na innych blogach.

W sumie trzy osoby, a nie inni jeszcze blogerzy.

Pan Białas otrzymał informację, że jeśli przestanie nawoływać do "porzucenia" NEonu konto zostanie mu przywrócone, taką informację miał przekazaną przez jednego z blogerów. Niestety odpowiedzią były niecenzuralne słowa. Pan LDV, po raz kolejny usiłował wprowadzić zamęt kolejnymi już, dwoma następującymi po sobie artykułami, stąd jego konto zostało zablokwane.

Bloger Rhumek napisał tak:
/
Czy robic cokolwiek razem oznaczać ma, zgodnie z dzisiejszą modą wybiorczości informacji ,  banowanie, blokowanie, " zamrażanie " autorów posługujących się poprawną ,
kulturalną polszczyzną a majacych zdanie odmienne od kilku "internetowych bytow" ?
/
Nie wskazał na czym polega wybiórczość, ujmując się jak adwokat, zapomniał, że wskazani działają, nawołując do porzucenia portalu, na jego szkodę.
Być może na własnym blogu byłoby to przez niego tolerowane, na NEonie niestety nie będzie.
Nie wiemy również kim jest, jak uprzejmie sam to określił, "byt internetowy" Rhumek.

Ta grupa osób, była grupą, która banowała "blogersko" niewygodnych dla nich użytkowników, miała wpływ, by jednoosobowo administrator banował czasowo niewygodnych użytkowników bez żadnego powodu (blokada permanentna została administratorom już dawno odebrana).

Ta grupa stale podważa właścicielstwo NEonu, Pana Ryszarda Opary.
Bloger Ruszkiewicz oświadczył, że będzie się mścił, a i czyni to posługując się kłamstwem i matactwem.
A wyżej wskazany artykuł jego autorstwa, jest tego przykładem.


Warto zauważyć, że panowie zagrali vabank, zagrali sami, na własny rachunek.
Nikt ich nie blokował/nie blokuje (za wyjątkiem trzech wyżej wskazanych, nie bez powodu), sami taką decyzję podjęli, sugerując, czym działali na szkodę NEonu, że użytkownicy są "banowani", a teksty są "administracyjnie kasowane jako niewygodne".

NEon jako portal powinien się bronić przed pomówieniami i obronił się, temat ten nie będzie więcej poruszany na NEonie.

Administracja NEon24.